Pan Kapitan

Jakiś czas temu do mojej lalkowej gromadki dołączył kolejny facet. Mama wygrzebała go w SH. Niestety nie ma żadnej sygnatury, co zdecydowanie utrudnia jego identyfikację. Nie wiem nawet czy spodnie, w których do mnie trafił należały do niego. Nie miał już niestety swoich butów ani innej części garderoby (jeśli jakąś miał). 
Facet ogólnie jest w dobrym stanie, choć do urodziwych nie należy. Nogi niestety nie zginają się w kolanach, ręce są sztywne i ruszają się tylko do góry i na dół. Jedna ręka dodatkowo automatycznie opada w dół. Być może był to jakiś mechanizm, ale trudno mi zgadywać do czego służył. Włosy ma gumowe. Za to jaką ma klatę. :P Każdy z moich lalkowych facetów może mu pozazdrościć mięśni. :P
Wygląd lalka od razu przywodzi na myśl jakiegoś żołnierza. Zresztą pewnie był kimś w tym stylu. Dlatego u mnie został kapitanem Stonem. :P

Kapitan Stone jest zasłużonym żołnierzem, który brał udział w wielu walkach. Zwykle nie pozwala, żeby jacyś cywile włóczyli się za nim z aparatem. W końcu ma niebezpieczną robotę. Tym razem jednak pozwolił mi towarzyszyć mu w swoich manewrach. O ile oczywiście za nim nadążę. :P 
Przepraszam za spam zdjęciowy, ale nie mogłam się zdecydować, które wstawić. :P
Sprawdzamy czy wróg nie czyha za rogiem. 
 Kamuflaż to podstawa. 
 W okopach. 
 Ciężko się przedzierać przez dżunglę.
 Każdy żołnierz musi być wprawnym obserwatorem.
 Mała wspinaczka. 

Komentarze

  1. A ja myślałam, że ten co ja go dziś wygrzebałam ma niezłą klatę, ale temu to aż żyły mięśnie wypychają:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam wrażenie, że on od powrotu cierpi na zespół stresu pourazowego. Pewnie budzi się w nocy z krzykiem... może pomogłaby mu jakaś miła pani psycholog... jest taki smutny... szkoda chłopaka... ale najpierw zabierz mu ten pistolet ;) super fotki i histoia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie rzeczywiście by mu się przydała jakaś pani psycholog. :P Będę musiała mu jakiejś poszukać. :P

      Usuń
  3. Toughguy. :D
    Fakt, morda nie najlepsza, ale za to jak się dobrze całość na zdjęciach prezentuje. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na zdjęciach nie wygląda tak źle. :P A poza tym to on żołnierzem ma być a nie modelem. :P

      Usuń
  4. Twoje lalki mają potencjalnego obrońcę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. A kapitan Peter Stone, czołem! Najlepszy komandos na jednoosobowych manewrach. W jego towarzystwie panie mogą czuć się bezpiecznie. Zdjęcia świetne, te "bambusy" w dżungli bezkonkurencyjne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On sam jest jak jednoosobowy oddział. :P Pewnie w pojedynkę wykończyłby całą armię wroga. :P
      Dziękuję. :)

      Usuń
  6. jakie brwi! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. No, niezły z niego macho !!!! Fajne zdjęcia Ci wyszły z tego pligonu dżungli :)
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciałko naprawdę niezłe :) lalki pewnie piszczą z zachwytu na takiego mena w kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  9. hej
    świetny , energiczny i wojskowy Facet ......
    pozdrawiam ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaaaakie mięśnie :) Faktycznie, tylko odrobinę ładniejszy od diabła, ale piękno tkwi w oku patrzącego, prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda. Poza tym facet podobno powinien taki być nie? :P

      Usuń
  11. Fajowskie :-) Uwielbiam twojego bloga
    ------------------------------------------------
    Sprawdź!
    www.lalkoswiat.blox.com.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty