Duże... Też jest piękne!
Moim łupem padła niedawno jeszcze jedna laleczka z nowej serii Fashionistas. Tym razem jest to urocza, wysoka brunetka o azjatyckich rysach.
Po wyjęciu z pudełka niestety odkryłam, że siateczka, z której została uszyta jej spódnica jest gdzieniegdzie dziurawa. Cóż, przyzwyczaiłam się do tego, że Mattel potrafi nieźle napsuć nerwów. :( Trudno, zresztą i tak nie miałam zamiaru zostawić jej w oryginalnym ubranku, które moim zdaniem zupełnie do niej nie pasuje. Już nie mówiąc o okropnych żółtych butach... Dlatego też panna dostała nowe ubranko i nowe buty.
Moja nowa lokatorka jest nieco wyższa od normalnych Basiek. Przy tym ma też niestety płaskie i większe stopy, co sprawiło mi trochę problemów przy poszukiwaniu jej butów. Sam korpus też się nieco różni. Lala wcale nie jest taka chuda i można powiedzieć, że ma dość masywne ciałko.
Dziewczę jest oczywiście sztywniarą, nad czym odrobinę ubolewam.
Włosy ma bardzo ładne, lśniące i miękkie. Podoba mi się ich długość, bo bardzo ładnie się układają. No i przede wszystkim ma śliczną buzię, piękne oczy i uroczy uśmiech. Na zdjęciach wychodzi bardzo naturalnie. Jestem zachwycona tą dziewczęcą mordką i naprawdę cieszę się, że dołączyła do moich dziewczyn.
Na imię dałam jej Lan.
Po wyjęciu z pudełka niestety odkryłam, że siateczka, z której została uszyta jej spódnica jest gdzieniegdzie dziurawa. Cóż, przyzwyczaiłam się do tego, że Mattel potrafi nieźle napsuć nerwów. :( Trudno, zresztą i tak nie miałam zamiaru zostawić jej w oryginalnym ubranku, które moim zdaniem zupełnie do niej nie pasuje. Już nie mówiąc o okropnych żółtych butach... Dlatego też panna dostała nowe ubranko i nowe buty.
Moja nowa lokatorka jest nieco wyższa od normalnych Basiek. Przy tym ma też niestety płaskie i większe stopy, co sprawiło mi trochę problemów przy poszukiwaniu jej butów. Sam korpus też się nieco różni. Lala wcale nie jest taka chuda i można powiedzieć, że ma dość masywne ciałko.
Dziewczę jest oczywiście sztywniarą, nad czym odrobinę ubolewam.
Włosy ma bardzo ładne, lśniące i miękkie. Podoba mi się ich długość, bo bardzo ładnie się układają. No i przede wszystkim ma śliczną buzię, piękne oczy i uroczy uśmiech. Na zdjęciach wychodzi bardzo naturalnie. Jestem zachwycona tą dziewczęcą mordką i naprawdę cieszę się, że dołączyła do moich dziewczyn.
Na imię dałam jej Lan.
Śliczna jest! I ślicznie wychodzi na zdjęciach. Jest bardzo fotogeniczna. I w ubranku, które jej dobrałaś, wygląda zdecydowanie lepiej. :D
OdpowiedzUsuńDziękuję w jej imieniu!
UsuńAle się złożyło, ja moją nazywałam Lawan ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie! :)
Usuńcudnie ubrałaś swoją Lan!!!
OdpowiedzUsuńLONG choć wysokie i całościowo
szczupłe - są w pasie podobne
rozmiarowo do PLUS - wydłużony
zaś korpus ciężko zamaskować -
Tobie świetnie się to udało!!!
Dziękuję ślicznie. Starałam się. Trudno z ciuszkami dla tych wysokich.
UsuńObłędnie wygląda, ale to Twoja zasługa! Wspaniale ją ustawiłaś do zdjęć! Są fantastyczne! Poza tym jest taka...naturalna i śliczna!
OdpowiedzUsuńbardzo zyskała po zmianie
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńKupiłem ją tydzień temu, jedna z najładniejszych z tej serii, na początku jak zobaczyłem zdjęcia promocyjne, to powiedziałem sobie "neee", ale jak ją ujrzałem na żywo, to serce zabiło mocno i siup do koszyka :) Prawda, włosy ma fantastyczne, mojej umyłem główkę i dodatkowo końce polałem wrzątkiem, teraz ma chyba najładniejsze włosy ze wszystkich moich panienek ;) ciałko... hmmm ciekawe, ale buziak cudo.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z każdym słowem. Jest naprawdę śliczna. I taka naturalna. A włosy to cudo! :)
UsuńBardzo romantyczna sesja. Jej gabaryty wcale nie rzucają się w oczy. W nowym ubranku wygląda o wiele lepiej. Mattel ma ostatnio koszmarnych projektantów ubranek.
OdpowiedzUsuńDziękuję! No niestety. Mam wrażenie, że ich ciuchy są uszyte z przypadkowych wzorów i kolorów z naciskiem na róż.
UsuńJa od jakiegoś czasu poluję na nią, jednak po drodze trafia się milion innych ważniejszych wydatków
OdpowiedzUsuńEch tak to jest z tymi wydatkami. Zawsze znajduje się coś ważniejszego niż lalki niestety... :(
UsuńDo twarzy jej w tej czerni, nie jest już tak bardzo cukierkowa:-)
OdpowiedzUsuńJak miło jest zobaczyć u kogoś obłędną lalkę i móc powiedzieć "Ha, też ją mam i jest tak samo obłędna" :D
OdpowiedzUsuńChętnie założyłabym fanklub dla jej fryzury, bo wygląda w niej przecudnie, i jeszcze tak dużo zyskała po przebraniu, że ojej!
Zgadzam się! :)
UsuńDziękuję za uznanie. Mogę się dołączyć do fanclubu jej włosów! :)
Zgadzam się z opinią, że to śliczna lalka jak również z negatywną oceną jej oryginalnego stroju. Również uważam, że mattelowska stylizacja w ogóle do niej nie pasuje. Pięknie ją przebrałaś. Zupełnie inna dziewczyna! Gratuluje nowej panny! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńDziękuję za uznanie. Ludzie u Mattela to chyba te lalki ubierają w byle co. Co się nawinie.
UsuńPozdrawiam!
Piekna <3
OdpowiedzUsuńDziękuję w jej imieniu! :)
UsuńU Ciebie na zdjęciach nawet mi się podoba, bo tak to mnie nie porywa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za uznanie. :)
Usuń