Street Sweet Westley

Grono moich Myscenek sukcesywnie się powiększa, bo jakoś trudno mi sobie odmówić kupienia którejś z nich, gdy widzę je w SH. Tak było też w przypadku Street Sweet Westley, którą zobaczyłam w SH i po prostu musiałam zabrać do domu. Laleczka była w sukience, niestety nie swojej oryginalnej. Poza tym nie miała żadnych innych akcesoriów. 


Panna była w dobrym stanie, nie wymagała więc niczego więcej, niż mycie i czesanie. 

Sukienka, w której przybyła do mnie jakoś nie przypadła mi do gustu, postanowiłam więc uszyć jej coś innego. I tak oto ze Street Sweet moja Westley stała się Larą Croft z gry komputerowej Tomb Rider. Może ciuszki nie są aż tak bardzo podobne, ale się starałam. 

Moja Lara Croft bardzo mi się podoba. Ma śliczną buzię i piękne niebieskie oczy. Włosy też ma bardzo ładne, miękkie i lśniące. Ogólnie jest to śliczna i przesympatyczna laleczka. Bardzo się cieszę, że dołączyła do mojej gromadki. 


Komentarze

  1. Fajne ciuszki i fajna Lara. Pasuje na nią. :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoja Lara wymiata!
    z delikatnej karmelkowej panienki wyskoczyła istna torpeda! zachwyciły mnie te Jej mitenki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałaś świetny pomysł na jej stylizację.Śliczna lalka i bardzo efektowne zdjęcia. :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna ta Lara Croft, a zdjęcia w plenerze wyszły niesamowicie klimatycznie, szczególnie te w ceglanym zaułku, brawo! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mamma mia! W życiu nie wpadłabym na taki pomysł, żeby ze Scenki Larę zrobić. Nikt jeszcze nie wpadł. A to jej powołanie przecież jest! Wykapana panna Croft.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałe zdjęcia a pannę wpisuję na moją listę, bo jest śliczna! Obejrzałam zdjęcia kilka razy, bo są rewelacyjne!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Lara jest świetna i ma ogromną pukawkę. Zdaje się, że filmowa Lara też lubi wielkie pistolety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie! :) Tak lubi. Choć w ostatniej części lata z łukiem. :)

      Usuń
  8. Super! Pasuje jej ta stylizacja jak żadna inna!

    OdpowiedzUsuń
  9. Genialna w roli Lary ! Szalenie pasuje jej taka odsłona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niby to tylko strój i fryzura, a zrobiłaś z niej zupełnie inną - ciekawszą, lalkę, świetna robota!:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny pomysł i wykonanie stroju, bardzobardzo lubię!

    OdpowiedzUsuń
  12. Od razu poznałam Larę, więc podobieństwo jest zachowane :) Szkoda, że glany dla Barbie są trudno dostępne- najładniejsze jakie znalazłam to te należące do Pixie Punks (Pepco), moja scenka może nosić je bez problemu, ale tylko dzięki żarłoczności poprzedniej właścicielki- biedna lalka ma zupełnie obgryzione stopy. Tak więc nie polecam takiej drastycznej kuracji, Lara będzie biegać w kozaczkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za uznanie. W ogóle dostać jakieś porządne baśkowe buty w kolorze czarnym albo brązowym to nie lada wyzwanie. Przeważnie są różowe. Pewnie dałoby się przemalować, ale boję się trochę, że potem będą brudziły nogi lalek.

      Usuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty