Barbie Princess 1999
Jakiś czas temu w SH wygrzebałam bardzo ładną laleczkę - Barbie Princess z 1999 roku. Panna nie była w swoich oryginalnych ubrankach, nie miała też biżuterii poza jednym kolczykiem.
Moja nowa panna ma butki na stałe.
Laleczka ma niestety niezginalne nogi. Taka z niej sztywniara trochę. Za to urzekły mnie jej prześliczne oczy i bardzo ładne włosy. Choć jeśli o włosy chodzi są trochę niesforne. :P
Nową laluszkę nazwałam Grace. Doczekała się też swojej sesji zdjęciowej. Jak rasowa modelka dzielnie znosiła minusową temperaturę będąc jedynie w skąpej sukience. Znosiła ją na pewno lepiej niż ja. :P
Niesforne włosy. :P
Nasze Elbląskie wodospady. :P
Nie no, nie mogę... Dlaczego twoje lale są takie śliczne? :D
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie wymiata. :D
Sama nie wiem dlaczego. :P Dziękuję!
UsuńPrawdziwa księżniczka morsów. Cóż modelki muszą znosić ciężkie warunki pracy. A może to ten magiczny pył czyni ją odporną na minusowe temperatury?
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe. :P W każdym razie się nie przeziębiła. :P
Usuńhej
OdpowiedzUsuńtwoja księżniczka wygląda cudnie , uroczą ma buzie świetne i pomysłowe fotki .
szczególni te ostatnie i Elbląskim wodospadem .
pozdrawiam ;-)))
Dziękuję!
UsuńA ja mieszkam niedaleko tego wodospadu! Już wiem- umówimy się na sesję zdjęciową, jak już pogoda odpuści!
OdpowiedzUsuńW końcu Ci lalki nie zazdroszczę, też mam taką :)
Dobry pomysł. :P Pogoda mogłaby faktycznie się trochę poprawić. Może być dużo śniegu i ładne słońce. :P
UsuńŚliczna jest po prostu :) Przepiękne włosy i jak świetnie pozuje do zdjęć...
OdpowiedzUsuńFajnie zrobiłaś te ostatnią fotkę.
Pozdrawiam :)
Dziękuję! :)
Usuń