BTS V

Tak jak mówiłam już jakiś czas temu, zamieszkał u mnie także drugi lalek, który pochodzi z serii Mattela wzorowanej na koreańskim zespole BTS. Tym panem jest V. W mojej lalkowej gromadce jest już od jakiegoś czasu, ale szczerze mówiąc nie miałam kiedy zabrać się za opisanie go. Dziś w końcu jest chwilka. 

Podobnie jak w przypadku jego kolegi, po wyjęciu z pudełka V powędrował pod kran, bo włosy miał niemiłosiernie posklejane lakierem. Cholera wie po co. I również jego postanowiłam przy okazji kąpieli przebrać. Cóż, nie jestem fanką kolorowych garniturów. 

Może nie będę się wdawać w szczegóły na temat artykulacji, bo jest taka sama jak w przypadku poprzedniego pana. Pozachwycam się za to trochę jego poważną, melancholijną twarzą i smutnymi oczami, które, moim zdaniem, robią świetne wrażenie na zdjęciach. O dziwo, choć nie jestem fanką nienaturalnych kolorów włosów u lalek, u niego częściowo różowe kłaczki mi nie przeszkadzają. Nie narzekam też, że Azjata, a ma blond włosy. Przeciwnie, podoba mi się. V jest tak fotogeniczny, że mimo zimna na dworze trudno było zrezygnować ze zrobienia mu zdjęć w ogrodzie. Stąd też spam zdjęciowy. Muszę przyznać, że chłopcy z BTS naprawdę mnie oczarowali do tego stopnia, że mam ochotę na jeszcze jednego... 

Komentarze

  1. Pięknie wyszedł V na twoich zdjęciach. Zdecydowanie lepiej mu w stonowanych ciuchach. Też się nad nim zastanawiam, ale zniechęca mnie trochę makijaż, który wydaje mi się jakiś pikselowaty, jak sitodruk. Co do nienaturalnych włosów u Azjatów, to chyba teraz większość się farbuje. I nawet mój Ren ma różowe kłaczki. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taki nostalgiczny, jesienny chłopak. Ma cudownego kumpla, jeżyk jest the best! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne te zdjęcia. Chłopak jest bardzo fotogeniczny, a jeżyk przesłodki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurczę, świetny jest :-) Mam jego kolegę, ale rozważam kupno kolejnego lala z tej serii. Waham się między tym, a drugim blondynkiem... Ten Twój faktycznie jest ogromnie fotogeniczny. Bardzo mi się podoba...

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię oglądać tych chłopaków na Waszych blogach. Zyskują 100% po przebraniu i w Waszych stylizacjach. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To jedna z ciekawszych, męsko-chłopięcych twarzy, jakie widziałam. Świetnie prezentuje się na zdjęciach!
    Naprawdę nie wiem, dlaczego producenci nie potrafią zaprojektować i wykonać ciekawego, artykułowanego lalka z interesującą, "mądrą" twarzą, fajnymi włosami, no i marzyłby mi się taki w odpowiednim wzroście dla Barbioszek... , ale to chyba za wielkie wymagania... :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny i lubie ogladac go na blogach u innych ale sama raczej nie kupie...i to nie dlatego ze mi sie nie podoba ...tragiczna prawda jest taka ze juz nie mam gdzie tych lalek trzymac

    OdpowiedzUsuń
  8. o dziwo, kolor włosów mi nie wadzi - pasuje do fryzurki
    i do tej jakże interesującej twarzy! skojarzył mi się ze
    światem czarów/dziwów - toż to Kapelusznik w cywilu ;P

    OdpowiedzUsuń
  9. O, tego chciałam, ale mi wykupili :/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty