W lutym w ogrodzie
Moja Asme w końcu doczekała się butów zimowych. I właściwie na razie tylko zimowe ma. Jej nóżka jest tak duża, że w inne buciki, które posiadam się nie mieści. A ponieważ ostatnio zrobiłam jej też czapeczkę metodą Szarej Sowy to Asme zażądała spaceru i zdjęć. W ogrodzie w lutym co prawda niewiele się dzieje i pogoda nas nie rozpieszczała, ale udało się wyskoczyć na chwilkę i zrobić kilka foteczek. :)
Wiosna?
Twoja Asme jest cudna! Uwielbiam jej oczy!
OdpowiedzUsuńNie uwierzysz! Ale od razu przymierzyłam te same buty mojej Melrose! Pasują idealnie! Dzięki wielkie za podsunięcie tego pomysłu!
Śliczne zdjęcia w plenerze!
Ostatnie zdjęcie, ze spadającą kroplą, jest niezwykle oryginalne!
UsuńDziękuję! ;)
UsuńNie ma za co. Cieszę się, że mój blog czasem się na coś przydaje. :)
Śliiiiiiiczna! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję w jej imieniu. :D
UsuńNo tak u was wiosna, a u mnie śnieg pada...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że już u Ciebie śnieg nie pada. :)
UsuńA jednak coś się działo. Zrób Asme koniecznie szalik, bo jak będzie tak chodzić to zapalenia płuc dostanie. ;)
OdpowiedzUsuńJuż chyba nie muszę, bo wiosna przyszła. :)
Usuńostatnie 2 foty mnie zauroczyły -
OdpowiedzUsuńkocham wrzośćse i wrzosy - a takie
"ujęcia badawcze" zawsze mnie kręciły
Dziękuję ślicznie! :)
Usuńjakoś ostatnio panienki się rozzuchwaliły
OdpowiedzUsuńi na potęgę przywłaszczają sobie cudze, w
tym i męskie obuwie - u mnie tonnerki w MH
i EAH też biegały :DDD
Jak pasują to czemu nie. Niech się faceci podzielą. :D
UsuńBo męskie obuwie jest fajne :) a jak się ma nóżki jak podolski złodziej to nie ma dziwne :) trzeba w męskich latać :)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia ogródkowe wyszły :) o modelce nie wspominając :)))
Prawda! :D
UsuńDziękuję ślicznie! :D
Rety, na tych Twoich zdjęciach to już prawie wiosna. Sama bym pospacerowała w takim otoczeniu. Butki fajne i w ogóle fajny strój.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Dziękuję ślicznie! :) Pozdrawiam!
UsuńŚwietnie wygląda z tymi butkami. Podoba mi się też płaszczyk z kożuszkiem :) No i tak ostatnia fotka... Genialna!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! :)
UsuńMieć zimowe buty to i tak lepiej niż nie mieć butów wcale :) Moja moxie przez rok siedziała w syrenim ogonie :)
OdpowiedzUsuńMoja też długo siedziała bez butów. Problemy z tymi butami. :)
UsuńOj trudno znaleźć dla nich odpowiednie butki, trudno . Moje zakosiły obuwik któremuś Kenowi...
OdpowiedzUsuńNo właśnie. Taki problem z butami dla tych niektórych laleczek.
UsuńJak jej ładnie w tej czapeczce! A buty zimowe to ważna sprawa. Lala na pewno jest zadowolona!
OdpowiedzUsuń