Barbie Mini Kingdom Rapunzel/Roszpunka
Bohaterką dzisiejszego wpisu jest Barbie Mini Kingdom Rapunzel (Roszpunka). Dostałam ją od Szarej Sowy. Laleczka miała ułamaną głowę i choć brak głowy nie przeszkadza w zabawie to Szarej Sowie udało się ją uratować. :P Laleczkę dostałam bez swoich dodatków za to w sukience. Co prawda nie jej oryginalnej, ale tak uroczej, że postanowiłam ją w niej zostawić. Nie miała już niestety swojej korony za to była wciąż w oryginalnej fryzurze.
Laleczka, poza tą nieszczęsną głową, z którą już wszystko ok, jest w dobrym stanie. Ma tylko troszkę obdrapaną farbę na butkach. Włosy ma jakby była wyjęta z pudełka.
Roszpunka jest malutka, ma 16 cm. To moje pierwsze maleństwo z tej serii. Oczywiście jest sztywniarą. Nogi nie zginają się w kolanach, za to rączki odchylają się na boki. Butki ma wmoldowane razem z nogami. Choć nie przepadam za takim rozwiązaniem, to w tym przypadku może to i dobrze. Podejrzewam, że tak małe butki szybko by się pogubiły.
Panienka jest bardzo fajna. Ma ładną buzię, fiołkowe oczy i naprawdę śliczne, miękkie i lśniące, długie włosy. Podobają mi się też jej ładnie zrobione dłonie. Bardzo miło dołączyć ją do mojej lalkowej gromadki.
Dałam jej na imię Andie. A ponieważ przedstawiam ją w Andrzejki to panna pozuje z andrzejkowymi rekwizytami. :P
Wszystkim Andrzejom życzymy wszystkiego najlepszego z okazji imienin! :P
Laleczka, poza tą nieszczęsną głową, z którą już wszystko ok, jest w dobrym stanie. Ma tylko troszkę obdrapaną farbę na butkach. Włosy ma jakby była wyjęta z pudełka.
Roszpunka jest malutka, ma 16 cm. To moje pierwsze maleństwo z tej serii. Oczywiście jest sztywniarą. Nogi nie zginają się w kolanach, za to rączki odchylają się na boki. Butki ma wmoldowane razem z nogami. Choć nie przepadam za takim rozwiązaniem, to w tym przypadku może to i dobrze. Podejrzewam, że tak małe butki szybko by się pogubiły.
Panienka jest bardzo fajna. Ma ładną buzię, fiołkowe oczy i naprawdę śliczne, miękkie i lśniące, długie włosy. Podobają mi się też jej ładnie zrobione dłonie. Bardzo miło dołączyć ją do mojej lalkowej gromadki.
Dałam jej na imię Andie. A ponieważ przedstawiam ją w Andrzejki to panna pozuje z andrzejkowymi rekwizytami. :P
Wszystkim Andrzejom życzymy wszystkiego najlepszego z okazji imienin! :P
Najpierw duża Asme, a teraz mała Andie. :D
OdpowiedzUsuńFajna laleczka. Całkiem zmyślnie wyszły te dekoracje andrzejkowe. :D
Ojej jakie maleństwo :) śliczna, ma taki piękny, długi warkocz.. aż sama jej zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńJa też jej trochę zazdroszczę. Choć z drugiej strony takie włosy to pewnie byłby kłopot. :P
UsuńHello from Spain: Nice pictures. She has nice long hair. Keep in touch
OdpowiedzUsuńThank you! :P
UsuńFajne, nastrojowe zdjęcia a laleczka śliczna i ma cudny warkocz!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! :P
UsuńSukieneczka rzeczywiście urocza i pasuje jej idealnie:)
OdpowiedzUsuńJa też tak uważam. :P
UsuńLovely doll, I like her dress and shoes! I wish I had hair like that :-). Your pictures are great!
OdpowiedzUsuńZ głową wygląda całkiem nieźle. Myślała, że jej dasz na imię Maria Antonina :):) Andrzejkowa sesja bardzo nastrojowa, najbardziej podoba mi się zdjęcie robione przez klucz.
OdpowiedzUsuńNie wpadłam na to. :P Dziękuję! :P
UsuńMaciupkie toto :-) Szkoda, że nie zrobiłaś porównania z "normalną" Baśką :-)
OdpowiedzUsuńTo się jeszcze da załatwić, bo niedawno trafiła do mnie druga laleczka z tej serii. :P
UsuńJa chyba też ją mam.. stare cudeńko, przysporzyło dużo radości
OdpowiedzUsuńPiękna sesja z śliczną panienką :)
OdpowiedzUsuńTen uśmiech... trochę makabryczny... ;)
OdpowiedzUsuńAle lalka sympatyczna.
Piękne fotki!
Może miała jakieś niecne myśli. :P
UsuńDziękuję! :P
i ja byłam szczęśliwą posiadaczką tej niuni - ale za bardzo majtała nóżkami - aż została kaleką - teraz pociesza mnie już tylko jej koleżanka z innej bajki - mini brunetka :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście moja ma jeszcze obie nóżki. :)
UsuńDo mnie też ostatnio zawitała nowa koleżanka z tej serii, ale niestety też blondynka. :)