Fashionistas Swappin' Style
Gromadka moich Fashek powiększyła się ostatnio za sprawą mojej cioci, która jedną z dziewcząt wypatrzyła w SH i dała mi o tym znać. :P Dzięki niej moje dziewczyny zdobyły kolejną przyjaciółkę. Na dodatek była w sukience i butach. Miała też okulary. Główka mojej nowej panny należy do Sporty, z tego co wyszukałam w internecie i była sprzedawana osobno. Okulary należały do tejże główki. Ciałko prawdopodobnie też należy do tej samej lalki, bo kolor się zgadza. Sukienka natomiast jest od Sweety, a butki pochodzą od jakiejś myscenki. Taka zbieranka. :P
Laleczka jest w bardzo dobrym stanie. Miała jeszcze oryginalne gumki na włosach i przy okularach. Wszystkie stawy są w porządku oprócz jednej ręki, która jest troszkę luźna w ramieniu. Sukienka, w której ją kupiłam również nie jest zniszczona. Dlatego też po umyciu panienki i wypraniu kreacji postanowiłam ją w niej zostawić. Mimo, że ciuszek jest różowy. :P
Jestem bardzo zadowolona z jej posiadania, bo nie miałam jeszcze żadnej Fashki z wymienną główką. Tym bardziej, że panna trafiła do mnie w tak dobrym stanie. Ma bardzo ładną buzię i nawet do makijażu nie mogę się przyczepić. Włosy, jak u wszystkich Fashionistas, nie są złe, choć mogłyby być lepsze. Ale nie będę narzekać. :P W każdym razie dziękuję ciociu, że masz takie wyczucie chwili i wchodzisz do odpowiednich sklepów w odpowiednim czasie. :P
Lala dostała na imię Katerina.
Katerina jest niecierpliwą kobietą i nie mogła się doczekać swojej sesji. Wcisnęła się więc przed inne dziewczyny. Nie przeszkadzało jej nawet zimno na dworze i leżący wszędzie śnieg. Oczywiście ubrała odpowiednio do pogody ciepłe rajstopki, buty i płaszcz, żeby się czasem nie przeziębić. A potem wygoniła mnie do ogrodu. :P
Laleczka jest w bardzo dobrym stanie. Miała jeszcze oryginalne gumki na włosach i przy okularach. Wszystkie stawy są w porządku oprócz jednej ręki, która jest troszkę luźna w ramieniu. Sukienka, w której ją kupiłam również nie jest zniszczona. Dlatego też po umyciu panienki i wypraniu kreacji postanowiłam ją w niej zostawić. Mimo, że ciuszek jest różowy. :P
Jestem bardzo zadowolona z jej posiadania, bo nie miałam jeszcze żadnej Fashki z wymienną główką. Tym bardziej, że panna trafiła do mnie w tak dobrym stanie. Ma bardzo ładną buzię i nawet do makijażu nie mogę się przyczepić. Włosy, jak u wszystkich Fashionistas, nie są złe, choć mogłyby być lepsze. Ale nie będę narzekać. :P W każdym razie dziękuję ciociu, że masz takie wyczucie chwili i wchodzisz do odpowiednich sklepów w odpowiednim czasie. :P
Lala dostała na imię Katerina.
Katerina jest niecierpliwą kobietą i nie mogła się doczekać swojej sesji. Wcisnęła się więc przed inne dziewczyny. Nie przeszkadzało jej nawet zimno na dworze i leżący wszędzie śnieg. Oczywiście ubrała odpowiednio do pogody ciepłe rajstopki, buty i płaszcz, żeby się czasem nie przeziębić. A potem wygoniła mnie do ogrodu. :P
Śniegu prawie po kolana. :P
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że tło na tym zdjęciu wygląda jak obrazek. :P
Dookoła biało. :P
Zostały jeszcze resztki kolorowych liści.
Katerinie udało się nawet ulepić pierwszego w tym sezonie bałwana.
Katerina jest bardzo fotogeniczna. Pasuje jej ta sesja na śniegu. :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się. :P
UsuńŚNIEG! Aaaaaaa! Osobiście dziwię się Katerinie- zamiast błagać o fajną sesję przy kominku dziewczę ryzykuje odmrożenie sobie nerek :)
OdpowiedzUsuńFajne znalezisko, jest naprawdę ładną lalką z ciepłym, dziewczęcym uśmiechem.
Odważna jest. :P Mróz i śnieg jej nie straszny. :P
UsuńA mnie się podoba bałwanek. Lalka oczywiście też, ma sympatyczny uśmiech. Ale gdzie ma szalik? Ból gardła murowany, bo śnieg jest prawdziwy i wiatr też.
OdpowiedzUsuńDziękuję. :P
UsuńZdradziła mi, że ma rosyjskie korzenie i taka zima to jej nie straszna. :P
Świetna sesja... pierwsza zimowa... Bardzo ładny płaszczyk? ... kurteczka?
OdpowiedzUsuńDziękuję! :P To myscenkowy płaszczyk. :P
Usuńlovely photos! i love snow!
OdpowiedzUsuńThank you! :P
UsuńOjej, jaka zima już u Ciebie !!!
OdpowiedzUsuńAle sesja z Twoją Kateriną świetnie wypadła, a lalka super wygląda :)
Pozdrawiam :)
Już nie ma zimy. Śnieg cały stopniał.
UsuńDziękuję ślicznie! :P
słodkie są te Twoje zdjęcia
OdpowiedzUsuńŚnieg O.o dużo śniegu!
OdpowiedzUsuńAle mimo to sesja jak najbardziej udana!!! gratuluję lalki!
Już nie ma śniegu. Stopniał.
UsuńDziękuję ślicznie! :P
A gdzie ty ten śnieg dopadłaś? toć u nas ani grama! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna sesja!
Pod Starogardem Gdańskim. Ale już nie ma. Cały stopniał. :(
UsuńDziękuję! :P
Łojezu, ile śniegu! Jestem w szoku!
OdpowiedzUsuńA Sporty kocham wszystkie bez wyjątku, gratuluję tak pięknego znaleziska :)
Już nie ma śniegu. Cały stopniał.
UsuńDziękuję! :P
Zazdraszczam tego śniegu *_*
OdpowiedzUsuńJuż nie mam śniegu. Całkiem stopniał. :(
UsuńTaka zima na Pomorzu, w moim regionie jeszcze nie ma śniegu. Lalka bardzo ładna. Zazdroszćzę jej i takiej fajnej lalkowej cioci :)
OdpowiedzUsuńJuż nie ma zimy. Cały śnieg stopniał.
UsuńDziękuję. :P
Piękna jest - zwłaszcza, że to moja imienniczka :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia bardzo ładne - śniegu na żywo bardzo nie lubię
ale na zdjęciach wygląda bardzo dekoracyjnie :):)
Dziękuję! :P
UsuńŚnieg już całkiem stopniał i znowu szaro za oknem.