Pamela Love Simba
Pamele pamiętam z dzieciństwa. Sama miałam jedną - baletnicę w niebieskim stroju, jednak niestety nie zachowała się do dnia dzisiejszego. Była to zdaje się moja pierwsza artykułowana lalka, podczas gdy większość moich barbiowatych zginała tylko nogi w kolanach.:) Pamelę Love od Simby, którą dziś chcę pokazać znalazłam w SH w siateczce z innymi małymi lalkami. Nie ukrywam, że siatkę tę wzięłam głównie ze względu na nią. Była w swojej oryginalnej sukieneczce i rajstopkach, niestety nie miała już butów.
Stan lalki nie jest taki zły. Niestety odszczurzanie nie pomogło na jej włosy. Rajstopki ma nieco uszkodzone i wstążka przy sukience też jest już trochę sfatygowana, ale mogło być gorzej.
Pamela jest oczywiście malutka. Ma około 15 cm. Jak już pisałam, nogi w kolanach i ręce w łokciach są artykułowane. Niestety włosy ma niezbyt dobrej jakości. Są sztywne i puszą się. W związku z tym moja panna ma na głowie szopę zamiast pięknych loków. Włosy mogłyby mieć też nieco ładniejszy kolor, bo są odrobinę szare, mimo, że próbowałam je porządnie umyć.
Muszę przyznać, że ta mała panienka przypomina mi moje dzieciństwo, choć może jak byłam dzieckiem to nie zwracałam tak bardzo uwagi na szczegóły tej laleczki. Wyraz twarzy ma nieco nadąsany czy też smutny, ale naprawdę słodki. Oczka niebieskie, patrzące w bok dodają jej nieco tajemniczości. Jestem naprawdę zadowolona, że udało mi się na nią trafić w SH. Co prawda szkoda, że to nie baletnica, ale może jeszcze kiedyś znajdę niebieski strój do baletu dla niej.
Dziś Mikołajki, więc Pamelka zaprezentuje się w mikołajkowo-zimowej sesji zdjęciowej. Swoją drogą mam nadzieję, że byliście grzeczni i Mikołaj o Was nie zapomniał. :)
Stan lalki nie jest taki zły. Niestety odszczurzanie nie pomogło na jej włosy. Rajstopki ma nieco uszkodzone i wstążka przy sukience też jest już trochę sfatygowana, ale mogło być gorzej.
Pamela jest oczywiście malutka. Ma około 15 cm. Jak już pisałam, nogi w kolanach i ręce w łokciach są artykułowane. Niestety włosy ma niezbyt dobrej jakości. Są sztywne i puszą się. W związku z tym moja panna ma na głowie szopę zamiast pięknych loków. Włosy mogłyby mieć też nieco ładniejszy kolor, bo są odrobinę szare, mimo, że próbowałam je porządnie umyć.
Muszę przyznać, że ta mała panienka przypomina mi moje dzieciństwo, choć może jak byłam dzieckiem to nie zwracałam tak bardzo uwagi na szczegóły tej laleczki. Wyraz twarzy ma nieco nadąsany czy też smutny, ale naprawdę słodki. Oczka niebieskie, patrzące w bok dodają jej nieco tajemniczości. Jestem naprawdę zadowolona, że udało mi się na nią trafić w SH. Co prawda szkoda, że to nie baletnica, ale może jeszcze kiedyś znajdę niebieski strój do baletu dla niej.
Dziś Mikołajki, więc Pamelka zaprezentuje się w mikołajkowo-zimowej sesji zdjęciowej. Swoją drogą mam nadzieję, że byliście grzeczni i Mikołaj o Was nie zapomniał. :)
Ale świątecznie i zimowo. Pięknie! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńOstatnie zdjęcie przecudne. I cała sesja robi wrażenie. Uroczy ten malutki słoiczek z choinkami. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńAle prześliczną ma tą sukienkę! Pamelki tak mają, że włosy nie są najlepszej jakości. Za to makijaż zachował się dobrze! Uwielbiam Pamelki!
OdpowiedzUsuńDziękuję w jej imieniu. Ja też je bardzo lubię. :)
UsuńCudowna! Pamelki to moje najulubieńsze lalki z dzieciństwa. Trafiła ci się przepiękna perełka i jeszcze tak pasuje klimatem teraz. <3
OdpowiedzUsuńJa też je pamiętam z dzieciństwa i bardzo je lubiłam. W sumie były to wtedy moje jedyne artykułowane lalki. :)
UsuńPiękna Pamelka:) Ja też miałam takową w dzieciństwie - Pamelę Love Paris w sukience czarno białej. Odkupiłam sobie Pamelkę, ale nie jest to ten model, który miałam. Jak chcesz to mogę Ci odstąpić jedną parę butów dla niej. Napisz : contactbfashions@gmal.com
OdpowiedzUsuńDziękuję! I strasznie jeszcze raz dziękuję za butki! :) Ja miałam w dzieciństwie baletnicę w niebieskim stroju. :)
UsuńCudne zdjęcia - takie bajowe :)))
OdpowiedzUsuńTwoja Pamelka ma idealny makijaż! Tak ślicznej buźki dawno nie widziałam. Jak dobrze, że zabrałaś ją do domu!
OdpowiedzUsuńDziękuję w jej imieniu. Też się cieszę. :)
UsuńZrobiłaś jej takie piękne, klimatyczne zdjęcia! Cudnie na nich wygląda!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie. :)
UsuńW radio zaczęła się świąteczna piosenka, a tu takie śliczne zdjęcia! Szare i skołtunione włoski to urok Pamelki. Jest słodka i malutka, więc można jej to wybaczyć ;-)
OdpowiedzUsuńSwietna <3
OdpowiedzUsuńZdrowych i Pogodnych Swiat oraz szczesliwego Nowego Roku :)