Novi Stars Una Verse
Zgodnie z jednym z praw fizyki, mówiącym o tym, że lalki się przyciągają i u mnie nastąpiło przyciąganie lalkowe. :) A mianowicie jedna kosmitka przyciągnęła drugą. (Czy to już inwazja?) Ostatnio pokazywałam Alie Lectric, a teraz zaprezentuję kolejną laleczkę Novi Stars, którą nazwano Una Verse. Panna pochodzi z SH. Była w swojej sukience i bucikach.
Stan laleczki jest dobry, więc wystarczyło mycie i czesanie, żeby doprowadzić ją do porządku.
Una jest sztywniarą, a to dlatego, że przezroczysty korpus odlany jest wraz z nóżkami, a w środku znajduje się woda z brokatem. :) Ruszają się tylko rączki. Nawet główka jest nieruchoma. Nie przeszkadza mi jednak to tak bardzo, bo lala jest przeurocza. Ma długie, białe włosy z niebieskimi pasemkami. Są gęste i lśniące. Jest panienką o przesłodkiej buźce i cudnych oczach z rootowanymi rzęsami. W oczkach widać planetę i gwiazdkę. Oczywiście jak na kosmitkę przystało ma też antenki na głowie. Tak jak poprzednia Novi Stars ta również mnie zauroczyła i jestem szczęśliwa, że do mnie trafiła. Zresztą dwóm kosmitkom zawsze raźniej niż jednej. :)
Dałam jej na imię Illidhan.
Stan laleczki jest dobry, więc wystarczyło mycie i czesanie, żeby doprowadzić ją do porządku.
Una jest sztywniarą, a to dlatego, że przezroczysty korpus odlany jest wraz z nóżkami, a w środku znajduje się woda z brokatem. :) Ruszają się tylko rączki. Nawet główka jest nieruchoma. Nie przeszkadza mi jednak to tak bardzo, bo lala jest przeurocza. Ma długie, białe włosy z niebieskimi pasemkami. Są gęste i lśniące. Jest panienką o przesłodkiej buźce i cudnych oczach z rootowanymi rzęsami. W oczkach widać planetę i gwiazdkę. Oczywiście jak na kosmitkę przystało ma też antenki na głowie. Tak jak poprzednia Novi Stars ta również mnie zauroczyła i jestem szczęśliwa, że do mnie trafiła. Zresztą dwóm kosmitkom zawsze raźniej niż jednej. :)
Dałam jej na imię Illidhan.
Co prawda przybysze z Kosmosu nie do końca do mnie przemawiają, ale patent na płyn z brokatem jest fantastyczny :-) Podejrzewam, że jako dziecko siedziałabym całymi dniami obracając lalkę głową w górę i w dół, żeby patrzeć jak się brokat przelewa...
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze razem wyglądają, chociaż pochodzą chyba z innych planet ;-)
Ja to robię nawet teraz od czasu do czasu. :P Też mi się to podoba. :P
UsuńŚliczne <3 Nie wiem która ładniejsza :) Obie przeurocze. Czekam na kolejne posty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu moich kosmitek. :)
UsuńZ SH? Cudna! Niezbyt są te kosmitki ruchliwe, i jakbym ich nie lubiła, tobym pewnie nazywał je "brzydko" - figurkami..., ale lubię bardzo!!! Może i do mnie coś się przyciągnie - mam na razie jedną sztukę...
OdpowiedzUsuńTak, z SH. :) Ich urok wynagradza ten brak ruchu. Mam nadzieję, że niedługo kolejna do Ciebie trafi. :)
UsuńSłodkie są. Naprawdę urocze, a razem wyglądają jeszcze śliczniej. :D
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu moich kosmitek. :)
UsuńŻyczę dalszego przyciągania. Bo jak mi się wydaje jest ich jeszcze spora gromadka.
OdpowiedzUsuńJest, jest i mam nadzieję, że jeszcze jakaś mi się trafi. :)
UsuńBardzo ładne obie- masz rację, że ją kupiłaś, lalki o nietypowej urodzie powinny być przynajmniej we dwie, wtedy widać, jakie są ładne
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu moich kosmitek. Nie miałabym nic przeciwko gdyby jeszcze jakieś się u mnie zjawiły. :)
UsuńTwoja Ilidhan była stanowiła natchnienie dla od-twórców mej Luny :) fajnie ujrzeć oryginał :) we dwójkę z całą pewnością
OdpowiedzUsuńIm raźniej :)
Tak, od razu poczuły się lepiej w duecie. :-)
Usuń..no tak Kosmici atakują ... ;-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie. :-) Dobrze, że są przyjaźnie nastawione. :-)
UsuńOjej jaka śliczna ! Widzę, że Twoja kosmiczna rodzinka się powiększa - super :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu moich kosmitek. :-) Nie miałabym nic przeciwko, gdyby jeszcze się powiększyła. :-)
UsuńPodoba mi się patent z nogami, czyni to z niej bardziej figurkę niż lalkę, ale i tak są fajne :-)
OdpowiedzUsuńMi też się to podoba. :-)
UsuńO świetna jest , :)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu moich kosmitek. :-)
UsuńPanna może i jest sztywna, ale sesja i tak ci się udała, gdybym nie przeczytała posta pomyślałaym że jest w stanie chociaż usiąść :)
OdpowiedzUsuńCiekawa lala, lubię takie panienki odbiegające urodą od innych lal :)
Pozdrawiam i zapraszam do świata mojej Kiki ;)
http://kawaii-kiki.blogspot.com
Dziękuję ślicznie. :-)
Usuń