Sunset Malibu Skipper 1973-1976 (?)
Sunset Malibu Skipper kupiłam na giełdzie w Pruszczu Gdańskim. Pochodzi z koreańskiej fabryki Mattela, co jak znalazłam w Internecie, wskazuje na to, że wyprodukowana została gdzieś w latach 1973-1976. Oczywiście nie jestem tego pewna. Laleczka była w ubranku, jednak nie swoim oryginalnym. Miała też buty nienależące do niej.
Niestety stan laleczki jest daleki od ideału. Po zdjęciu jej butków okazało się, że stopy są pogryzione i pokryte pleśnią. Podejrzewam, że panna przeleżała jakiś czas w piwnicy. Mycie nie pomogło na paskudny zapach. Trochę pomógł za to płyn wywabiający zapach kociego moczu. :P Przynajmniej na coś się przydał, bo na zapach kociego moczu nie zadziałał. :P
Moja Skipper ma też niestety troszkę uszkodzoną gumę przy łączeniu główki z szyją. Na szczęście nie widać tego tak bardzo.
Ponieważ lala nie miała swojego oryginalnego ciuszka postanowiłam uszyć jej strój kąpielowy.
Sunset Malibu Skipper jest uroczą laleczką. Ma słodką buzię, choć moim zdaniem sprawia wrażenie jakby miała lekki wytrzeszcz oczu. :P Włosy ma całkiem całkiem, choć są dość sztywne. Nie puszą się jednak. Żałuję, że ma tak zniszczone stópki, mimo to bardzo się cieszę, że trafiła do mnie. Tym bardziej, że rzadko znajduję lalki z lat 70.
Na imię dałam jej Lucy.
Lucy oczywiście koniecznie musiała wypróbować nowy strój kąpielowy, więc gdy tylko nadarzyła się okazja pojechania nad morze, wpakowała mi się do torebki. Co prawda Kąty Rybackie to nie Malibu, ale musiały jej wystarczyć. :P
Moja Skipper ma też niestety troszkę uszkodzoną gumę przy łączeniu główki z szyją. Na szczęście nie widać tego tak bardzo.
Ponieważ lala nie miała swojego oryginalnego ciuszka postanowiłam uszyć jej strój kąpielowy.
Sunset Malibu Skipper jest uroczą laleczką. Ma słodką buzię, choć moim zdaniem sprawia wrażenie jakby miała lekki wytrzeszcz oczu. :P Włosy ma całkiem całkiem, choć są dość sztywne. Nie puszą się jednak. Żałuję, że ma tak zniszczone stópki, mimo to bardzo się cieszę, że trafiła do mnie. Tym bardziej, że rzadko znajduję lalki z lat 70.
Na imię dałam jej Lucy.
Lucy oczywiście koniecznie musiała wypróbować nowy strój kąpielowy, więc gdy tylko nadarzyła się okazja pojechania nad morze, wpakowała mi się do torebki. Co prawda Kąty Rybackie to nie Malibu, ale musiały jej wystarczyć. :P
Skipper doskonale czuje się nad wodą, to widać! Kostium kąpielowy ma śliczny kolor i bardzo jej w nim do twarzy! Fantastyczna laleczka!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! :P
UsuńFajniutki ten strój uszyłaś. :D Rzeczywiście, Lucy ma tak jakby lekki wytrzeszcz... Ale to przecież nie przeszkadza w zabawie. :P Fajna. :D
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie. :P No nie, nie przeszkadza. :P
UsuńKąty, nie Kąty ale morze jest i plaża i słonko i panna super :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję! Pozdrawiam serdecznie! :P
Usuństópki na zdjęciach nie wyglądają tak tragicznie! Zapach to zawsze zmora... zwłaszcza jak lalki zamknie się w jednej przestrzeni .... Fajnie ukryłaś te nieszczęsne defekty!
OdpowiedzUsuńW rzeczywistości wyglądają gorzej. :) Oj tak. Cudów z nią próbowałam, żeby wywabić ten zapach.
UsuńDziękuję. :)
Jest śliczna, w tym niebieskim kostiumie wygląda uroczo. A Kąty czy Malibu co za różnica, morze jest morze.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) Dla mnie każde morze jest piękne. :)
UsuńFajna laleczka. Ma sympatyczny "pyszczek" :)
OdpowiedzUsuńDziękuję w jej imieniu. :)
UsuńNo proszę, jaki skarbuś :)
OdpowiedzUsuńCzasem się coś trafi. :)
Usuńpięknie ja odratowałas
OdpowiedzUsuńDziękuję, starałam się. :)
UsuńPiękna sesja! Lala w tym stroju wygląda rewelacyjnie w plażowym plenerze :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! :)
UsuńJest piękna.
OdpowiedzUsuńA w niedzielę w na giełdzie posucha lalkowa była:(
Dziękuję w jej imieniu. :)
UsuńJak ostatnio byłam na giełdzie to też nic nie znalazłam. :/
Malinu to Malibu - na każdej plaży ślicznie wygląda! Gratuluję takiego łupu, toż to skarb :-) Uroczy kostiumik jej uszyłaś, bardzo twarzowy :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! :)
Usuń... no proszę ! To i w Korei Mattel się zadomowił ...
OdpowiedzUsuńPiękna sesja i faktycznie skarb Ci się trafił :)
Dziękuję ślicznie. :)
UsuńBardzo ładna laleczka, śliczny kostium.
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! :)
UsuńŚliczna i nawet w nie takim złym stanie. Wspaniałe znalezisko :] Idealnie pasuje do morskiego tła.
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie. :) Na zdjęciach faktycznie nie wygląda tak źle. :)
Usuń