Teacher Barbie 1997

W związku z tym, że dziś jest Dzień Nauczyciela postanowiłam przedstawić pannę, która właśnie tego dnia obchodzi swoje święto. A jest to Teacher Barbie z 1997 roku. Ricky, bo tak nazwałam moją nauczycielkę, mieszka już ze mną od jakiegoś czasu. Była prezentem od mojej mamy na Dzień Dziecka. :P 

Niestety panienka nie miała już swojego oryginalnego ubranka ani butów. Miała tylko swoje kolczyki. Dostała sukienkę, którą również udało się mojej mamie któregoś razu znaleźć w SH. Uznałam, że bardzo jej w niej do twarzy. Jakiś czas potem, grzebiąc w Internecie przez przypadek odkryłam, że jest to sukieneczka od My First Barbie z 1984 roku. :P 

Ricky jest naprawdę ładną i ciekawą laleczką. Ma piękne, miękkie i gęste blond włosy z grzywką. Buzię ma śliczną z pięknymi niebieskimi oczami. Jestem zadowolona, że taka urocza panna trafiła do mojej lalkowej gromadki. 


Wszystkim nauczycielom życzę dużo cierpliwości i pogody ducha oraz samych dobrych, pilnych uczniów! :P

Komentarze

  1. ooo prawdziwa klasyka- suknia My Firsth =) Bardzo ładna uczycielka =) oby miała tak miłych uczniów, jak ja mam =)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Całe szczęście na razie na uczniów nie narzeka. :)

      Usuń
  2. Wygląda jak jakiś duszek- w tej białej sukience i wśród jesiennych barw :)
    Bardzo urokliwa laleczka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ z niej elegancka nauczycielka. :D Pasuje do niej imię Ricky. ^^
    Sukienka jak najbardziej - jakby była jej. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ale śliczności ;) delikatna, skromna i piękna... uwielbiam superstarki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Droga Ricky życzę Ci w Dniu Nauczyciela dwóch miesięcy nauki i dziesięć wakacji. Czyli spełnienia takiego naszego nauczycielskiego marzenia.

    OdpowiedzUsuń
  6. The white dress with lace details and pink are very well done.
    The barbie is beautiful with this new dress. Really seems a teacher!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za życzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. W tej ślicznej sukience i na tle przyrody wygląda raczej jak pensjonarka, niż nauczycielka:) Jakby się żywcem przenisoła z XIX wiecznych powieści dla dziewcząt;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Faktycznie jest niezwykłej urody nauczycielką :] Ma naprawdę sympatyczną i przepiękną twarzyczkę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niby taka nieśmiała i niewinna w tej sukieneczce, ale jednak flirciara, bo usta na czerwono maźnęła ;-) Bardzo lubię tę lalkę, i w Twojej wersji i w oryginalnych ciuszkach :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dla kontrastu. :)
      Ja też ją bardzo lubię. Choć niestety oryginalnej sukienki nie posiadam. A szkoda, bo całkiem fajna była. :)

      Usuń
  11. Moja ukochana sukienka! Pamiętam odziedziczoną po siostrze Barbie- przyszła z kompletem ciuszków- świetnie zachowanych i pomysłowych, wśród nich była właśnie ta sukienka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też się ona bardzo podoba. Jest taka urocza. :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty