Raquelle
Tyle lalek czeka w kolejce na swoje 5 minut a tu pod choinkę doszły znowu nowe. :P Nie, żebym miała coś przeciwko, bo bardzo się z prezentów cieszę, ale ostatnio pogoda bardzo często uniemożliwia wyjście w plener a i ze zdrowiem nie za bardzo.
Pierwszym gwiazdkowym prezentem jaki chciałam dziś zaprezentować jest moja pierwsza lala z serii Fashionistas - Raquelle. Bardzo lubię artykułowane laleczki, dlatego tym bardziej jestem zadowolona z jej posiadania. A poza tym Raquelle moim zdaniem jest jedną z najładniejszych Fashionistek. :P
Moja nowa panna ma przede wszystkim prześliczną buzię. Początkowo miałam wątpliwości co do różowych pasemek na włosach, ale już się do nich przyzwyczaiłam. :P Ciuszek też jest niczego sobie, choć oczywiście nie mogło zabraknąć różu, który osobiście jest dla mnie przerażającym kolorem. Za to buty są świetne. Mimo tego, że brokat obsypuje się z nich tonami. :P
Wczoraj pogoda była paskudna, więc Rachel (tak, zmieniła trochę imię) zamiast na spacer poszła do klubu. Poszalała sobie dziewczyna :P
Dziś za to niespodziewanie wyszło piękne słońce. Mogła więc zrobić sobie krótki spacer po ogrodzie. :P
Pierwszym gwiazdkowym prezentem jaki chciałam dziś zaprezentować jest moja pierwsza lala z serii Fashionistas - Raquelle. Bardzo lubię artykułowane laleczki, dlatego tym bardziej jestem zadowolona z jej posiadania. A poza tym Raquelle moim zdaniem jest jedną z najładniejszych Fashionistek. :P
Moja nowa panna ma przede wszystkim prześliczną buzię. Początkowo miałam wątpliwości co do różowych pasemek na włosach, ale już się do nich przyzwyczaiłam. :P Ciuszek też jest niczego sobie, choć oczywiście nie mogło zabraknąć różu, który osobiście jest dla mnie przerażającym kolorem. Za to buty są świetne. Mimo tego, że brokat obsypuje się z nich tonami. :P
Wczoraj pogoda była paskudna, więc Rachel (tak, zmieniła trochę imię) zamiast na spacer poszła do klubu. Poszalała sobie dziewczyna :P
Dziś za to niespodziewanie wyszło piękne słońce. Mogła więc zrobić sobie krótki spacer po ogrodzie. :P
No, no, ale z niej imprezowiczka. :D
OdpowiedzUsuńPiękna jest.
Dziękuję w jej imieniu. :P
UsuńBardzo mi się podobają jej spodnie i buty.
OdpowiedzUsuńW tym ogrodzie to nieomal wiosna, a nie zima :)
Zrobiło się właśnie tak jakoś wiosennie. Nie miałabym w sumie nic przeciwko jakby po Nowym Roku od razu był maj. :P
UsuńJa tę Raquelle lubię i dla mnie ona zawsze wygląda świetnie. Zarówno sesja barowa jak i ogrodowa super :))
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to jest najładniejsza lalka z całej serii. Ubranko mi się podoba pomimo różu, z chęcią bym sobie takie przywłaszczyła ;-)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Zdecydowanie. :)
UsuńZgadzam się z Tobą- jest bardzo ładna
OdpowiedzUsuńNiezła imprezowiczka. Podobają mi się efekty świetlne, no i sam klub również. Tylko z taką barmanką to tłum by był przy barze, a parkiet pusty.
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Światłowiec się postarał. :P
Usuńhahaha tak jest CUDNA-kocham Swoja Osobistą miłością niezmienną;)
OdpowiedzUsuńJa też. :)
Usuńhej
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia - takie dyskotekowe , ciekawy sposób zrobione - pomysłowo .
A panna jest urocza ,
Ps . Jak tam po świętach
pozdrawiam ;-)))
Dziękuję. :)
UsuńA po świętach niestety słabo, bo choroba mnie dopadła znowu. Pechowa jestem. :P
Ubranko ma super, nawet z tym różem ;) a buty to już w ogóle pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńSama się zastanawiam nad jej kupnem bo buźkę ma na prawdę przyjemną i taką inną od tych, które widzimy na codzień na sklepowych półkach.
A zdjęcia wyszły bardzo fajnie, zwłaszcza te w klubie ;)
Dziękuję! :)
UsuńRaquelle jest cudna, też uważam, że ma najpięknejszą buzię, choć na żywo, na sklepowej półce zachwyciła mnie też Niki
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Raquelle jest śliczna. :)
UsuńŚwietne zdjęcia, dziwne, że tu wcześniej nie byłam! :D
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych, będę zaglądać, mam nadzieję, że u mnie też najdziesz coś ciekawego i również zaobserwujesz :3
____
http://magiczny-grzyb.blogspot.com/
Dziękuję! Na pewno z chęcią zajrzę. :) Dziękuję za link.
Usuń