Na całej połaci śnieg
Kolejnym tematem zabawy Szarej Sowy jest "Na całej połaci śnieg". Całe szczęście, że śniegu w końcu trochę więcej napadało, bo trzeba by było się nieźle nagimnastykować, żeby zrobić odpowiednie zdjęcia. Swoją drogą wczoraj padało tak mocno, że wracając z zakupów wyglądałam jak bałwanek. :P
Połać pełną śniegu prezentuje Ice, jako że wizualnie ma największe predyspozycje spośród moich lal do zostania Miss Zimy. :P W każdym razie idealnie wtapia się w tło. :P
Przy okazji Ice mogła się pochwalić nową czapką. :P
"W przeróżnej postaci śnieg..." Umówmy się, że sopel lodu to pewna inna postać śniegu. :P To woda i to woda.
Panna skorzystała z okazji i ulepiła sobie bałwana. Trochę go nie widać. :P
A na koniec postanowiła zrobić aniołka na śniegu.
Bałwan jest ekstra, a aniołek uroczy. :D I zgadzam się - Ice powinna zostać Miss Zimy. :D
OdpowiedzUsuńTak bez rajstop na śnieg? Litości ;D
OdpowiedzUsuńAle dzielnie pozowała, na tytuł Miss Zimy zdecydowanie zasługuje :)
Bardzo podoba mi się ostatnie zdjęcie i to z bałwankiem, którego jednak widać ;)
Chyba będę musiała nauczyć się szyć rajstopy. :P Dziękuję! :)
UsuńPięknie wtapia się w tło i gdyby nie czerwone kozaczki trudno by było ją wytropić. A co do aniołka to "za moich czasów" nazywano to orłem. Zdjęcie świetne.
OdpowiedzUsuńcześć świetne zdjęcia i pomysłowe - szczególnie te ostatnie .pozdrawiam ;-)))
OdpowiedzUsuńFajne te zimowe zdjęcia !!! Twoja Ice ma prześliczne ubranko :) Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Fajny pomysł na aniołka (za moich czasów też nazywał się orzełkiem ;) ) I panna Ice śliczna, jak zwykle :)
OdpowiedzUsuń